Witajcie Kochani!
Czyżby znowu powróciła do nas typowo wakacyjna pogoda? Mam wielką nadzieję, że tak. Przyznam się, że ostatnio wpadłam w lekkiego dołka, z powodu tego że moje plany jednak troszeczkę się zmieniły. Z początku nie wiedziałam jak sobie z tym poradzić i to przełknąć, na szczęście mam cudownych rodziców i przyjaciół na których zawsze mogę liczyć, którzy znosili moje dołujące myśli. Ale dosyć, bo nie o tym miał być wpis, szykuje dla Was coś wyjątkowego, dlatego też nie mam zbytnio czasu na napisanie nieco mniej zdjęciowego posta. Z okazji tego, że mam dziś urodziny to chcę zrobić Wam prezent i przedstawić dwie stylizacje jakie dla Was przygotowałam. Pochodzą one z najpiękniejszej sesji jaką chyba kiedykolwiek miałam, nigdy aż tak nie spodobały mnie się żadne zdjęcia.
Czyżby znowu powróciła do nas typowo wakacyjna pogoda? Mam wielką nadzieję, że tak. Przyznam się, że ostatnio wpadłam w lekkiego dołka, z powodu tego że moje plany jednak troszeczkę się zmieniły. Z początku nie wiedziałam jak sobie z tym poradzić i to przełknąć, na szczęście mam cudownych rodziców i przyjaciół na których zawsze mogę liczyć, którzy znosili moje dołujące myśli. Ale dosyć, bo nie o tym miał być wpis, szykuje dla Was coś wyjątkowego, dlatego też nie mam zbytnio czasu na napisanie nieco mniej zdjęciowego posta. Z okazji tego, że mam dziś urodziny to chcę zrobić Wam prezent i przedstawić dwie stylizacje jakie dla Was przygotowałam. Pochodzą one z najpiękniejszej sesji jaką chyba kiedykolwiek miałam, nigdy aż tak nie spodobały mnie się żadne zdjęcia.